Andrzejkowe mamy święto. Co się dzisiaj nam wywróży?
Mamy miskę pełną wody. Wosk w garnuszku i klucz duży
Wosk lejemy, wosk lejemy.
Zaraz wszyscy się dowiedzą co nam wróżby przepowiedzą.
Gosi z wosku wyszedł piesek. Może pieska wnet dostanie
Robertowi samolocik. Więc poleci gdzieś w nieznane
Pawełkowi z wosku piłka. A Jarkowi wyszły narty
To są właśnie ich marzenia. Więc te wróżby to nie żarty.